Czy bić dzieci? No czasem trzeba.
Do tego wpisu przymierzałem się już od jakiegoś czasu. Ostatecznym impulsem okazała się sytuacja, która przytrafiła mi się w ostatnią niedzielę w hipermarkecie. A było to tak... Wybrałem się na szybkie zakupy. Jakoś tak z rozpędu zapomniałem zgarnąć koszyka przy wejściu. A że przeszedłem już kilka sklepowych alejek to postanowiłem wziąć jakiś wolny, który ludzie ...