Przeszedł morderczą rekrutację w Google i odrzucił 120 tys. dolarów rocznie, by robić swój startup w Polsce
Chciały go w swoich zespołach najlepsze koncerny technologiczne świata. Przeszedł jedną z najbardziej morderczych selekcji pracowniczych, odrzucił 120 tys dolarów rocznie - bo tyle średnio płaci Google w USA - by zaraz potem... otworzyć własny start-up w Polsce. Jak podkreśla w rozmowie z INN Poland Wojciech Grześkowiak, dzięki tym decyzjom jest szcześliwy.