Śmiertelnie potrącił pieszego, okradł i odjechał

Potrącił śmiertelnie pieszego, zatrzymał się, okradł umierającego, po czym wsiadł do samochodu i spokojnie odjechał. Kierowca, dla którego ważniejszy od ratowania życia ofiary wypadku był jego telefon komórkowy najprawdopodobniej będzie teraz odpowiadał tylko za "prowadzenie auta bez uprawnień i kradzież". Prokurator nie był bowiem w stanie przedstawić mu zarzutów za spowodowanie wypadku. Materiał "Prosto z Polski".

0 0
opublikowany 9 lat temu
Autor: wukazet
Otwórz link

Komentarze standardowe | facebook

Anonim
Skomentuj