Zmarł w nagrzanym aucie. W środku mogło być 60-70 st.

34-latek ze Starogardu Gdańskiego zmarł po kilku godzinach spędzonych w rozgrzanym samochodzie. Najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu - informuje TVN24.

0 0
opublikowany 10 lat temu
Autor: wukazet
Otwórz link

Komentarze standardowe | facebook

Anonim
Skomentuj