Każdemu jego pustynia, czyli z miast uciekamy do miast

Niestety, miasta się kurczą. Chłoniesz te przestrzenie, tych ludzi jak gąbka, aż w końcu nasiąkasz nimi i znowu robi się ciasno. Znowu trzeba uciekać.

0 0
opublikowany 10 lat temu
Autor: chariusz92
Otwórz link

Komentarze standardowe | facebook

Anonim
Skomentuj