W poszukiwaniu najlepszych belgijskich czekoladek | Cztery Żywioły

Mam słabość do słodkości. Nie tylko takich do jedzenia, bo kocham wszystko co różowe, błękitne, w kwiatuszki, w kokardki (wiem, jak bardzo kłóci się to z wizerunkiem podróżniczki i wiem, że pewnie zawodzę w tym momencie większość moich Czytelników, ale co zrobić?), jednak słodycze kocham najbardziej. To ich wyszukuję będąc za granicą.

0 0
opublikowany 10 lat temu
Autor: chariusz92
Otwórz link

Komentarze standardowe | facebook

Anonim
Skomentuj