O jeden podryw za dużo, cały internet parodiuje Amerykanina. I trudno się dziwić

Historia jakich wiele, ale tylko przez moment. Pewien Amerykanin próbował poderwać kobietę w Starbucksie. Nie szło mu najlepiej, ale w końcu dostał numer. I tutaj typowe zagrania się kończą, bowiem jeszcze tego samego dnia jego "wybranka" otrzymała dość - lekko mówiąc - osobliwe nagranie.

0 0
opublikowany 11 lat temu
Autor: wujo
Otwórz link

Komentarze standardowe | facebook

Anonim
Skomentuj