Zrób "domówkę", ale... nie u siebie. Mieszkania do wynajęcia na 24 godziny
"Dziś już nikt nie robi prawdziwych domówek..." - narzekają młodzi ludzie. Nikt ich nie robi, bo... No właśnie, dlaczego? Głównie dlatego, że nie chcemy narażać się sąsiadom, boimy się ewentualnych strat i czasu zmarnowanego na sprzątanie całego mieszkania. Jest na to sposób. Rozkręca się biznes mieszkań wynajmowanych na 24 godziny. Płacisz, dostajesz kluczyki, bawisz się, a rano wychodzisz i nie interesuje cię wszechobecny bałagan. Proste, prawda?